Rosyjski Komitet Śledczy stwierdził w czwartek, powołując się na wstępne ustalenia, że podejrzanych o ubiegłotygodniowy atak terrorystyczny w Moskwie powiązano z ukraińskimi nacjonalistami. Organy ścigania podały, że sprawcy otrzymali od Ukrainy „znaczne sumy pieniędzy”. Jak czytamy w oświadczeniu, śledczy uzyskali „potwierdzone dowody” na to, że podejrzani napastnicy otrzymali od Ukrainy finansowanie w postaci kryptowaluty, która została następnie wykorzystana do przygotowania ataku terrorystycznego. Funkcjonariusze organów ścigania zidentyfikowali i zatrzymali także innego podejrzanego, który rzekomo był zamieszany w finansowanie ataku, jak podała Komisja Śledcza, nie identyfikując konkretnej osoby.
@ISIDEWITH6mos6MO
Jak bardzo ufasz dowodom dostarczonym przez dany kraj w dochodzeniu naładowanym politycznie?
@ISIDEWITH6mos6MO
Jaka jest Twoja reakcja na wykorzystanie kryptowalut do finansowania nielegalnej działalności, takiej jak terroryzm?
@ISIDEWITH6mos6MO
Czy uważa Pan, że kraj powinien ponosić odpowiedzialność za działania swoich obywateli za granicą, jeżeli są oni powiązani z terroryzmem?